O grze Fallout 3 zrobiło się ponownie głośno za sprawą możliwości odebrania darmowej kopii w Epic Games Store. Kto wie, może coś jest na rzeczy, jeśli chodzi o przyszłość cyklu Fallout, ponieważ Bethesda ogłosiła, że czwarta odsłona otrzyma wersję na next geny. Fani postapokaliptycznej serii mogą też dowiedzieć się czegoś więcej na temat części trzeciej, dzięki filmowi opublikowanemu przez Bethesdę w serwisie YouTube.

Akcja gry Fallout 3 toczy się w zniszczonym Waszyngtonie, gdzie przemierzając pustkowia, odwiedzamy wiele znanych miejsc. Najbardziej ikoniczną lokacją w tym mieście jest bez wątpienia Biały Dom, którego jednak w Falloucie 3 zabrakło. Jak się okazuje, twórców goniły terminy i nie mieli czasu na umieszczenie tego budynku w grze, dlatego postanowili go „wysadzić”, czyli zostawić na jego miejscu krater. Wytłumaczono to tym, że Biały Dom został zniszczony w wyniku eksplozji.

Skoro już o eksplozji mowa, to w pewnym momencie Todd Howard wspomina, że jeden z pracowników został zatrzymany, gdy oglądał Biały Dom, i zapytany o to, dlaczego kręci się po okolicy. Ten odparł, że wyobraża sobie, jakby to miejsce wyglądało po wybuchu bomby atomowej. Koniec końców został poproszony o oddalenie się.

Ciekawostką na temat pewnej budowli w grze podzielił się Emil Pagliarulo, główny projektant pracujący nad Fallout 3. Jak wspomniał, nigdy wcześniej nie grał w żaden tytuł, którego akcja toczyłaby się w Waszyngtonie. Kiedy studio zdecydowało się wybrać to miasto jako miejsce akcji, projektant zwrócił uwagę na otoczony wodą pomnik Jefferson Memorial i doszedł do wniosku, że świetnie byłoby przerobić go na stację oczyszczającą wodę. Tym samym ta lokacja stała się jednym z najważniejszych miejsc w grze.

Źródło:
Adam Adamczyk - GRY-OnLine